Blog gastronomiczny
Maty do pieczenia cieszą się rosnącą popularnością. Nic w tym dziwnego. Mają wiele zalet, które sprawiają, że pewnego dnia mata będzie w każdym domu i w każdej kuchni. Dlaczego warto ich używać? Jakie mają zalety?
Standardowa mata do pieczenia (np. dostępna w Polmarkus) wykonana jest z miękkiego silikonu. Można go śmiało zwinąć w rulon i schować w dowolnej szafce lub szufladzie. Mata zajmuje mało miejsca, bo jest elastyczna. Trudno jest, więc ją przypadkowo uszkodzić np. poprzez postawienie na niej kubków, garnków czy innego sprzętu kuchennego.
Używanie zwykłej stolnicy wiąże się z ciągłym podsypywaniem blatu mąką lub cukrem pudrem. Oczywiście zapobiega on przywieraniu wyrabianego ciasta, ale także wchodzi w jego strukturę. W przypadku cukru pudru może on zmienić smak masy, a dodatkowa mąka może sprawić, że stanie się ono twarde i sztywne. Korzystanie z maty do pieczenia sprawia, że problem ten właściwie przestaje istnieć. Ciasto bez trudu oderwie się od maty i to bez konieczności podsypywania go. Jeśli z kolei trafi do piekarnika na macie, to nie będzie też potrzeby smarowania tłuszczem blachy. Wyrobione ciasto może, więc być zdrowsze i mniej kaloryczne.
Nie można zapominać, że mata do pieczenia wykonana z silikonu jest przeznaczona do wielokrotnego używania. Oznacza to, że nie zużywa się papieru do pieczenia, folii aluminiowej ani aluminiowych tacek. Nie ma też potrzeby wysmarowywania formy tłuszczem. W dalszej perspektywie jest to oszczędność, którą warto mieć na uwadze.